Od poniedziałku 26.09.br. wraz z nowym numerem tygodnika Newsweek możemy kupić w wariancie z książką Remigiusza Morza pt. "Immunitet".
Opis z empik.com
Opis z empik.com
Najmłodszy w historii sędzia Trybunału Konstytucyjnego zostaje publicznie oskarżony o zabójstwo człowieka, z którym nic go nie łączy. Ofiara pochodzi z innego miasta i nigdy nie spotkała swojego rzekomego oprawcy, mimo to prokuratura zaczyna zabiegać o uchylenie immunitetu.
Spisek na szczytach władzy? Polityczna zemsta? A może sędzia jest winny?
Oskarżony zwraca się o pomoc do znajomej ze studiów, Joanny Chyłki. Nie wie, że prawniczka, która niegdyś brylowała w salach sądowych, teraz zmaga się z chorobą alkoholową i upiorami z czasów młodości.
Razem zaczynają odkrywać tropy prowadzące do miejsc, gdzie zasady prawa nie sięgają…
_________________________
Książka - 648 stron, okładka miękka, klejony grzbiet
_________________________
Książka - 648 stron, okładka miękka, klejony grzbiet
Inne tomy bestsellerowej serii o Chyłce
Opis z okładki
wewnątrz książki zakładka
Cena: 29.99 zł
----------------------
Krótka recenzja:
Z góry zaznaczam, że lepiej najpierw przeczytać mój wpis i krótkie recenzje trzech pierwszych tomów cyklu.
-----
W tomie czwartym Joanna Chyłka oraz jej podopieczny Kordian ''Zordon'' Oryński mają nie lada wyzwanie. Najmłodszy w historii sędzia Trybunału Konstytucyjnego i wschodząca gwiazda Polskiej jurysdykcji - Sebastian Sendal - zostaje oskarżony o zabójstwo, które rzekomo miało miejsce osiem lat temu. Co ciekawe Sebastian nie znał nawet ofiary i odwrotnie. Chyłka ma nie lada wyzwanie, jednak pewnego dnia po prostu znika zostawiając tylko zaadresowane do rąk własnych Zordona ''Cymelium Chyłki''.
Gdyby nie miejsce akcji ''Zaginięcia'', to właśnie ''Immunitet'' byłby moim ulubionym tomem cyklu. Akcja jeszcze nigdy nie była tak szybka i nieprzewidywalna. Gdy wydaje nam się, że akcja zaczyna się robić schematyczna, na horyzoncie pojawia się nowy świadek, albo coś innego... Nie ma miejsca na nudę. Joanna nadal jest nieprzewidywalna i przepełniona charyzmą. Gdybym miał wybierać, to do nagrody Wielkiego kalibru zamiast bezkompromisowej i uwielbianej ''Kasacji'' wyznaczył bym ''Immunitet''.
Na koniec chciałbym jeszcze napomknąć o tym, że jeśli nie przeczytanie ''Rewizji'', która jest wg. mnie najsłabszą częścią cyklu, to możemy mieć lekki problem z odnalezieniem się w fabule ''Immunitetu''.
__________________
Wpis to moje subiektywne odczucia. Każdy może mieć własne.
______
Dziękuję za przeczytanie do końca.
----------------------
Krótka recenzja:
Z góry zaznaczam, że lepiej najpierw przeczytać mój wpis i krótkie recenzje trzech pierwszych tomów cyklu.
-----
W tomie czwartym Joanna Chyłka oraz jej podopieczny Kordian ''Zordon'' Oryński mają nie lada wyzwanie. Najmłodszy w historii sędzia Trybunału Konstytucyjnego i wschodząca gwiazda Polskiej jurysdykcji - Sebastian Sendal - zostaje oskarżony o zabójstwo, które rzekomo miało miejsce osiem lat temu. Co ciekawe Sebastian nie znał nawet ofiary i odwrotnie. Chyłka ma nie lada wyzwanie, jednak pewnego dnia po prostu znika zostawiając tylko zaadresowane do rąk własnych Zordona ''Cymelium Chyłki''.
Gdyby nie miejsce akcji ''Zaginięcia'', to właśnie ''Immunitet'' byłby moim ulubionym tomem cyklu. Akcja jeszcze nigdy nie była tak szybka i nieprzewidywalna. Gdy wydaje nam się, że akcja zaczyna się robić schematyczna, na horyzoncie pojawia się nowy świadek, albo coś innego... Nie ma miejsca na nudę. Joanna nadal jest nieprzewidywalna i przepełniona charyzmą. Gdybym miał wybierać, to do nagrody Wielkiego kalibru zamiast bezkompromisowej i uwielbianej ''Kasacji'' wyznaczył bym ''Immunitet''.
Na koniec chciałbym jeszcze napomknąć o tym, że jeśli nie przeczytanie ''Rewizji'', która jest wg. mnie najsłabszą częścią cyklu, to możemy mieć lekki problem z odnalezieniem się w fabule ''Immunitetu''.
__________________
Wpis to moje subiektywne odczucia. Każdy może mieć własne.
______
Dziękuję za przeczytanie do końca.
Komentarze
Prześlij komentarz