Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2019

To po prostu OCEAN NA KOŃCU DROGI

Dziś będzie o moim trzecim spotkaniu z twórczością Neila Gaimana. Tym razem postawiłem na ,,Ocean na końcu drogi’’ - mimo iż trzy inne jego książki miałem już na półce i które nadal czekają na przeczytanie. Powiem tak – jednak czasem warto przeczytać podziękowania. Chociaż w tym przypadku sam autor napisał, że nie musimy tego robić. Zachęcam was jednak do tego, bowiem właśnie z podziękowań dowiedziałem się, iż w ,,Oceanie...’’ znajduje się wiele wątków biograficznych samego autora. Przekształcił on otoczenie, w którym dorastał, oraz umieścił – wydaje mi się – autentyczną rodzinę Hempstocków. Zachęcam was oczywiście do przeczytania recenzji dwóch czytanych już przeze mnie książek Gaimana, czyli ,,Amerykańskich bogów’’ oraz ,,Księgi cmentarnej’’. Obie mi się podobały, jednak ,,Amerykańscy bogowie’’ byli, wg mnie, lepsi. Jak wypadł zaś przy nich ,,Ocean na kocu drogi’’? Książka zaczyna się niewinnie. Jak to u tego autora – mamy zwykłego człowieka, który bo

zajmę twoje życie - BAD MOMMY. ZŁA MAMA

Kiedyś, gdy robiłem jeszcze co tydzień nowy book tag i pojawiało się pytanie o ulubionego autora – podawałem Tarryn Fisher. Od przeczytania ,,Margo’’ minął rok i 5 miesięcy. Dwa dni temu skończyłem natomiast piątą książkę tejże autorki, czyli ,,Bad mommy. Złą mamę’’. Jak wypadłą ona na tle poprzednich książek? Czy autorka nadal pozostanie moją ulubioną pisarką? A jaką książką w ogóle jest historia złej matki? Zapraszam do recenzji. Fabuła powieści nie jest skomplikowana. Ot historia kobiety, której zmarło dziecko i która uroiła sobie, że jego dusza jest teraz w ciele dwulatki, którą obserwuje. Nasza bohaterka zaczyna wpadać w obłęd – uważa, że matka dwuletniej Mercy nie zasługuje na to, co ma. Postanawia nie tyle skopiować jej życie, ile zająć jej miejsce. Kupuje identyczne ciuchy, markowe buty, ozdoby oraz zasłony szyte na zamówienie czy nawet sprowadza z Europy (bo akcja dzieje się w Seattle) perfumy, jakich używa mąż sąsiadki. Sąsiadki, która stała się jej przyjac

DUCHY JEREMIEGO po roku

Jeżeli książka czeka na regale na przeczytanie ponad rok, to warto, aby była ostatecznie dobrą lekturą, żeby powiedzieć, że warto było tyle czekać na jej przeczytanie. Czy do tej kategorii można zaliczyć ,,Duchy Jeremiego’’ Roberta Rienta? Zapraszam do recenzji. Fabuła nie jest zbytnio skomplikowana – ot historia dwunastolatka, który przeprowadza się z matką z małego miasteczka do dziadka sybiraka, ponieważ nowotwór matki coraz bardziej utrudnia jej samodzielne wychowywanie Jeremiego. Wydaje się, że pobyt na wsi powinien wpłynąć na chłopaka kojąco, jednak jest zupełnie odwrotnie. I tutaj mam mały problem z tą książką. Jest nim mianowicie wiek tytułowego bohatera. Problemy z pieniędzmi sprawiają, że postanawia on zostać dilerem. Pomaga mu w tym starszy brat jego przyjaciela. Mimo że Jeremi większość pieniędzy oszczędza na powrót z matką do miasta, może pozwolić on sobie na zakup papierosów i piwa dla siebie i przyjaciela. Z tym że według mnie wykreowani