Przejdź do głównej zawartości

Inwigilacja - promocja w sklepie

W markecie Biedronka udało mi się zakupić piąty tom serii z Joanną Chyłką, czyli ''Inwigilację'' autorstwa Remigiusza Mroza.




Opis z empik.com

Chłopak, który zaginął kilkanaście lat temu na wakacjach w Egipcie, odnajduje się na jednym z warszawskich osiedli. Posługuje się innym imieniem i nazwiskiem, i mimo że rodzice rozpoznają w nim syna, on sam utrzymuje, że nie ma z zaginionym nic wspólnego.
Sytuację komplikuje fakt, że po przejściu na islam i powrocie do Polski mężczyzna znalazł się na celowniku służb. Gdy pojawiają się zarzuty, że przygotowuje zamach terrorystyczny, zwraca się o pomoc do prawniczki, która niegdyś zasłynęła obroną pewnego Roma.
Joanna Chyłka niechętnie podejmuje się sprawy. Słynie bowiem nie tylko z ciętego języka, ale także z niechęci do obcych. W dodatku nie jest przekonana, czy jej nowy klient w istocie nie planuje zamachu…
--------------------------------------------------
Książka: 592 str., okładka miękka, klejony grzbiet







Opis z okładki:



Cena: 24.99 zł
-------------------------
Cały cykl na półce:



Poprzednie tomy już prezentowałem, oraz recenzowałem:

-----------------------
Krótka recenzja:
   I znowu problem. Jakby tu nie powiedzieć za dużo, ale jednak coś powiedzieć. Może zacznę od fabuły.
   Tym razem Chyłka potrzebuje sprawy (a właściwie zwycięstwa) tak głośnej/-ego, że zapisze się ona w historii polskiej jurysdykcji. Sytuacja nadarza się, kiedy zgłaszają się do niej rodzice Przemka, chłopca, który przed laty zaginął w Egipcie. Mówią oni, że ich syn został odnaleziony, ale w rzeczywistości mężczyzna się do nich nie przyznaje. Ponadto zatrzymano go, gdyż - podobno - planował on zamach w centrum Warszawy.
    Chyłka nie ma pewności, czy po wyjściu na wolność Fahad nie zdecyduje się na kolejny zamach....
*
    Seria znowu mnie urzekła. Mróz - i tym samym Chyłka - nadal są w świetnej formie i serwują nam kolejną dawkę humoru oraz intryg. Dodatkowo pewna sytuacja, która ujrzała światło dzienne na końcu ''Immunitetu'' nie daje o sobie zapomnieć.
   W samej ''Inwigilacji'' brakowało mi - i to dość często - Kormaka. Sugerując się tytułem, liczyłem na wiele zabawnych konfrontacji tego chłopaka z Kordianem i Joanną, ale niestety tak się nie stało. Kormak występuje w ledwie kilku scenach i to i tak dość skąpo. Na szczęście jak już się pojawia, staje się mega śmiesznie za sprawą ripost którymi ''atakują'' się na przemian Zordon z Kormakiem.
   Poza tym szkopułem, dla ''Inwigilacji'' nie brak niczego, czego mogliśmy doświadczyć w tomach poprzednich. Niestety, ale nie mogę powiedzieć tym razem, że jest coś więcej, bo nie ma. Poza totalnie nieprzewidywalnym zakończeniem, książka oferuje nam to, co już znamy. Nie jest rzecz jasna tak słaba jak ''Rewizja'', ale nie przebiła ''Zaginięcia'' i ''Immunitetu''.
   Podsumowując, mogę polecić tom piąty z czystym sumieniem, gdyż nie jest on nawet przeciętny. Jest on baaardzo dobry, ale - według mnie - nie najlepszy i tyle. Teraz pozostaje już tylko czekać na tom 6. Poniżej jeszcze raz linki do recenzji tomów poprzednich:
-----------------------------------------------
Wpis to moje osobiste przemyślenia. Zachęcam do wyrażania własnych w komentarzach poniżej.
--------------------------------------------
Dzięki za przeczytanie do końca.

Komentarze

Inne ciekawe artykuły

100 NAJŁADNIEJSZYCH OKŁADEK (EDYCJA 2017)!

Mamy Nowy Rok, a jak wiadomo, jaki nowy rok, taki cały rok. Czy książkoholik może zacząć go lepiej, niż od przepięknych okładek? W każdym razie ja nie, dlatego przygotowałem listę 100 NAJŁADNIEJSZYCH OKŁADEK z (nie tylko) 2017 . Nie tylko, bo chyba 9 tytułów pochodzi z poprzednich dwóch lat, ale są tak piękne, że nie mogło ich tu zabraknąć :-) Nie miałem pomysłu na żaden sensowny podział, bo każda z tych okładek podoba mi się tak, że musiałbym robić często ex aequo, więc wyszłoby albo mniej, albo więcej niż 100 pozycji. Dlatego jedyny podział to: okładka miękka; okładka twarda + zintegrowana oraz kilka pozycji po angielsku. (jeśli książkę wydano i w miękkiej, i w twardej okładce, to pokazana zostaje w twardych; wiadomo, #teamtwardaokladka zobowiązuje) Występuje tu kilka serii, gdzie np. jeden tom wydano w 2016, a drugi w 2017 oraz gdzie kilka niezwiązanych ze sobą książek wydano w jednakowej szacie graficznej (np. Gaiman od Maga). Nie sugerowałem się też tym, czy dana książka

Koszmarny Karolek. 5 książek - 11 części

Ostatnio bezcelowo przechadzałem się po mieście i postanowiłem wstąpić do okolicznego "Book Book'a". Jak prawdziwy książkocholik wyszedłem nie z jedną czy dwoma, ale pięcioma książkami Francesci Simon z serii "Koszmarny Karolek". Koszmarny Karolek i kino grozy   Tym razem Karolek postanawia nakręcić własny film grozy! Niestety na identyczny pomysł wpada Wredna Wandzia, więc  prawdziwy horror przeplatany gagami toczy się  w rzeczywistości w domu Karolka. Francesca  Simon w błyskotliwy sposób opisuje historie z  życia Karolka, bawiąc i rozśmieszając zarówno  dzieci jak i ich rodziców. Książka - 104 str. okładka miękka, klejony grzbiet. Opis z okładki Cena 17.90  ----------------- Krótka recenzja:     Nikomu nie trzeba chyba przedstawiać Koszmarnego Karolka, ani Doskonałego Damianka.     Najnowsza część mogłaby być tylko grubsza. Jedynie 5 historyjek to moim zdaniem stanowczo za mało. Tym ra

Dziennik Cwaniaczka 11 części

Tydzień temu za naprawdę śmieszne pieniądze kupiłem 10 części sagi "Dziennik Cwaniaczka''. Po 2-ch dniach dokupiłem jeszcze ,,Zrób to sam!'' Każda książka:  miękka oprawa, klejony grzbiet, wewnątrz całkiem dużo czarno-białych rysunków autora. Krótka recenzja  całego cyklu: Mogłem napisać po 3- 4 zdania do każdej części po kolei, ale zdecydowałem się na ogólny opis całego cyklu, gdyż tylko tak mogłem uniknąć spoilerów. *** Jeff Kinney świetnie pokazał współczesne problemy młodego gimnazjalisty. Greg jest po prostu pechowcem i  że się tak wyrażę ''życiowym przegrywem''. Wyśmiewany przez rówieśników i (chodź nie specjalnie) również przez nauczycieli Greg stara się zostać zapamiętany jako Super Gość. Niestety nie pomaga mu w tym nawet czarna skórzana kurtka.... Kiedy wydaje mu się, że jest upokorzony po wsze czasy nadarza się okazja na odbicie się od dna; i to wcale nie kolejna próba podpięcia się pod ''prestiż'' R