Dziś zrobię Fruit Book Tag, do którego pytania pochodzą z bloga Zaczytana Dolina. W okresie między zimą a wiosną przyda się chociaż trochę przypomnieć lato, które już za pięć miesięcy.
Zdecydowanie po części egzotycznym miejscem jest wyspa, o której mowa w ,,Ludziach na drzewach'' Hany Yanagihary. Bo czy trudno o coś bardziej niezwykłego, niż wyspa, gdzie mieszkańcy posiedli sekret nieśmiertelności?
Chodzi tutaj o książkę, po którą chętnie sięgam kilka razy, czy może o książkę bardzo zabawną? Jeśli o tę pierwszą, to chyba każdy, kto czytał już kilka tagów, które robiłem wie, że przywołam tutaj ,,Papierowe Miasta'', jednak dostrzegam w niej - po piątym przeczytaniu - coraz mniej tego, co tak w niej lubiłem :-(
Myślę, że jak nic innego pasuje tutaj końcówka ,,Światła'' Jaya Ashera. Nie chcę jednak psuć tym, którzy nie czytali, ale są w trakcie przyjemności.
Bardzo trudne pytanie, jeśli miałbym wskazać miejsce prawdziwe, bo jeśli fikcujne, to oczywiście kontynent Henny ze ,,Snu Henny'' Artura Wellsa, jeśli zaś nowa o innym kraju, to jedyne co przychodzi im do głowy, to reportaż Katarzyny Wężyk pt. ,,Kanada. Ulubiony kraj świata''.
Najbardziej irytującą książką okazał się bez wątpienia ,,Prokurator'', jednak dużo bardziej, niż tylko kwaśną miną. Lepiej już pasuje tu nadkwasota... żołądka...
Może nie większość, ale spora część właśnie skończonego przeze mnie ,,Dworu Cierni i Róż'' dzieje się właśnie w lasach :-)
Zgodzę się z odpowiedzią Zaczytanej Doliny, każda. No może z wyjątkiem tych świątecznych, bo przeczytanie ,,Światła'' nawet w październiku to za wcześnie.
,,Pieśń Lodu i Ognia'', ,,Harry Potter'', ,,Małe życie'', wiele takich książek przewinęło mi się przeez ręce i wiele dane mi było przeczytać.
Nie spotkałem się jeszcze - czyt. nie przeczytałem - czegoś, co mogłoby być w mojej opinii plagiatem czegoś, co już znam. Zwykle, gdy spotykam się z opinią typu >>Kroniki Jaaru<< to polski Harry Potter, to zwykle odpuszczam sobie przeczytanie tego tytułu, gdyż wolę przeznaczyć ten czas na sięgnięcie po coś innego, co zalega na półce.
Do tagu nominuję Crimelpoint
***
Dziękuję za przeczytanie kolejnego tagu. Od razu przepraszam za to, że ukazuje się on w niedzielę, ale dopiero niedawno oddali mi internet :-D
Ciekawy tag.
OdpowiedzUsuń