Przejdź do głównej zawartości

Gdzie? Jak? Dlaczego? Kacper w Operze i Muzeum - recenzja

Książki ,,Kacper w Operze'' i ,,Kacper w Muzeum'' recenzuję we współpracy z wydawnictwem Tadam.


To (chyba) pierwsze w tym roku spotkanie z książką dziecięcą. Seria o Kacprze niedawno stała się w

łaściwie serią, bo ostatnio premierę miała druga część przygód głównego bohatera - Muzeum.

O tej książce wiedziałem już w ubiegłym roku, kiedy to pojawiła się w zapowiedziach na 2018 rok. 

Tym razem autor ciekawie ukazał to, jak dziecko widzi z pozoru zwyczajnym dla nas - dorosłych - świat. Nawet zwykłe pójście do opery okazuje się być podróżą w nieznane i niesamowitym przeżyciem.


Opera operą, ale muzeum, a nawet Muzeum, to już coś. Statki kosmiczne, pociągi i obrazy, to tylko niektóre z niesamowitościami, jakie dane było Kacprowi obejrzeć. Mieszanka barw ciemnych i jasnych oraz niesamowicie dużo detali - to wszystko znajdziecie na KAŻDEJ stronie. 


Co ciekawe, autor trochę poeksperymentował i - prócz tego, co ''normalne'' - dorzucił po wątku czysto fikcyjnym, np. przyjaciel dinozaur, który mówi i zwiedza muzeum. 

"Gdzie? Jak? Dlaczego? Kacper w muzeum", jest następną książką Adama Święckiego. Muszę potwierdzić, że zastanawiałem się tego, jak autor opisze tom drugi, i przyznam, że nie zawiodłem się. Autor stworzył wspaniałą historię, do której każde dziecko chciałoby się przenieść.


Tutaj wszystko jest magiczne, piękne, kolorowe i wesołe. Dialogi są trafione, ciekawe i... zabawne. Budowa zdań jest bardzo prosta i zrozumiała. Myślę, że żadne dziecko - zwłaszcza kiedy czyta rodzic - nie będzie mieć problemów ze zrozumieniem o czym opowiada Kacper.


Moim zdaniem książka jest piękna i zasługuje na uwagę. Wywarła na mnie bardzo pozytywne zaskoczenie. Myślę, że warto ją podsunąć - nie tylko swoim - pociechom, zwłaszcza na święta. Być może będzie to taka iskierka, która rozpali ich zainteresowanie światem książek i zachęci rodziców do zwiedzenia razem muzeum, bądź opery. Przecież instytucje te kryją w sobie tyle tajemnic, tyle przygód i historii. Chyba warto je poznać?

Mimo, iż te książeczki liczą po mniej niż 30 stron (skierowane dla dzieci w wieku 3+) nadal warte są uwagi. Polecam!

Komentarze

  1. Kiedy mój chrześniak będzie trochę starszy, na pewno kopią mu tę książeczkę. 😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Inne ciekawe artykuły

100 NAJŁADNIEJSZYCH OKŁADEK (EDYCJA 2017)!

Mamy Nowy Rok, a jak wiadomo, jaki nowy rok, taki cały rok. Czy książkoholik może zacząć go lepiej, niż od przepięknych okładek? W każdym razie ja nie, dlatego przygotowałem listę 100 NAJŁADNIEJSZYCH OKŁADEK z (nie tylko) 2017 . Nie tylko, bo chyba 9 tytułów pochodzi z poprzednich dwóch lat, ale są tak piękne, że nie mogło ich tu zabraknąć :-) Nie miałem pomysłu na żaden sensowny podział, bo każda z tych okładek podoba mi się tak, że musiałbym robić często ex aequo, więc wyszłoby albo mniej, albo więcej niż 100 pozycji. Dlatego jedyny podział to: okładka miękka; okładka twarda + zintegrowana oraz kilka pozycji po angielsku. (jeśli książkę wydano i w miękkiej, i w twardej okładce, to pokazana zostaje w twardych; wiadomo, #teamtwardaokladka zobowiązuje) Występuje tu kilka serii, gdzie np. jeden tom wydano w 2016, a drugi w 2017 oraz gdzie kilka niezwiązanych ze sobą książek wydano w jednakowej szacie graficznej (np. Gaiman od Maga). Nie sugerowałem się też tym, czy dana książka

Koszmarny Karolek. 5 książek - 11 części

Ostatnio bezcelowo przechadzałem się po mieście i postanowiłem wstąpić do okolicznego "Book Book'a". Jak prawdziwy książkocholik wyszedłem nie z jedną czy dwoma, ale pięcioma książkami Francesci Simon z serii "Koszmarny Karolek". Koszmarny Karolek i kino grozy   Tym razem Karolek postanawia nakręcić własny film grozy! Niestety na identyczny pomysł wpada Wredna Wandzia, więc  prawdziwy horror przeplatany gagami toczy się  w rzeczywistości w domu Karolka. Francesca  Simon w błyskotliwy sposób opisuje historie z  życia Karolka, bawiąc i rozśmieszając zarówno  dzieci jak i ich rodziców. Książka - 104 str. okładka miękka, klejony grzbiet. Opis z okładki Cena 17.90  ----------------- Krótka recenzja:     Nikomu nie trzeba chyba przedstawiać Koszmarnego Karolka, ani Doskonałego Damianka.     Najnowsza część mogłaby być tylko grubsza. Jedynie 5 historyjek to moim zdaniem stanowczo za mało. Tym ra

Gra o Tron. Edycja Ilustrowana

Dziś pokażę wam kupioną w salonie BookBook'a Ilustrowaną Edycję '' Gry o Tron''  George'a R. R. Martina Książka: 1000 str., okładka twarda, szyty grzbiet ******************************************************** Gra o Tron  – kto jej nie zna? Odpowiedź jeszcze 3 tygodnie temu byłaby prosta – ja, ale już nie jest. Tom inaugurujący sagę ,,Pieśń Lodu i Ognia'' w Edycji Ilustrowanej przeczytałem w około 18 dni (nie pamiętam dokładnie). Cóż mogę rzecz o czymś, co zna już (chyba) każdy na świecie? Bomba. Po prostu Bomba przez duże ,,B''. Zanim bardziej szczegółowa recenzja, to najpierw krótki opis fabuły. Siedem królestw ma swoich Lordów. Pieczę nad nimi sprawuje Król Siedmiu Królestw – Robert. Na północy spokojny żywot wiedzie ród Starków. Na ich terenie znajduje się też Mur – jedyna bariera przed Innymi z północy.  Południem zaś rządzi ród Baratheonów... ale tylko z pozoru. Tak naprawdę władzę sprawuje żona króla – Cersei z rodu Lannist