Książki ,,Kacper w Operze'' i ,,Kacper w Muzeum'' recenzuję we współpracy z wydawnictwem Tadam. To (chyba) pierwsze w tym roku spotkanie z książką dziecięcą. Seria o Kacprze niedawno stała się w łaściwie serią, bo ostatnio premierę miała druga część przygód głównego bohatera - Muzeum. O tej książce wiedziałem już w ubiegłym roku, kiedy to pojawiła się w zapowiedziach na 2018 rok. Tym razem autor ciekawie ukazał to, jak dziecko widzi z pozoru zwyczajnym dla nas - dorosłych - świat. Nawet zwykłe pójście do opery okazuje się być podróżą w nieznane i niesamowitym przeżyciem. Opera operą, ale muzeum, a nawet Muzeum, to już coś. Statki kosmiczne, pociągi i obrazy, to tylko niektóre z niesamowitościami, jakie dane było Kacprowi obejrzeć. Mieszanka barw ciemnych i jasnych oraz niesamowicie dużo detali - to wszystko znajdziecie na KAŻDEJ stronie. Co ciekawe, autor trochę poeksperymentował i - prócz tego, co ''normalne'' - dorzucił po wątku...
bo czytanie jest spoko